W niedzielę od rana w Przeworsku słychać wycie syren strażackich. Na szczęście strażacy nie jadą do nowych zalań, a zadysponowano jednostki z niemalże całego województwa do pomocy przy usuwaniu skutków powodzi w Kańczudze. Gminę Jawornik Polskie wspierają żołnierze Wojsk Obrony Terytorialnej.

Liczne wozy strażackie, które widzimy i słyszymy od rana pędzą do Kańczugi. Tam ciągle zalanych jest ok. 170 piwnic. Strażacy zorganizowali pomoc, która nadciąga z różnych obszarów, by jak najszybciej usunąć skutki powodzi błyskawicznej w naszym powiecie.

– Mamy do dyspozycji większe siły, więc je wykorzystujemy, by jak najszybciej usunąć skutki nawałnic w naszym powiecie. Obecnie wszystkie siły skierowane są na gminę Kańczuga. Jest tam około 50 wozów strażackich zarówno jednostek Ochotniczych Straży Pożarnych jak i służb PSP. W Kańczudze jest około 300 strażaków, by jak najszybciej pomóc mieszkańcom usunąć skutki powodzi. W Gminie Jawornik Polski w pomoc mieszkańcom zaangażowano żołnierzy z Wojsk Obrony Terytorialnej- przekazał Tomasz Dzień z PSP Przeworsk.

Wszystkie ręce na pokładzie! Dzięki zaangażowaniu tylu służb pomoc będzie natychmiastowa, nie odwlekana w czasie przez wiele tygodni. 

TMP

Fot. Tomasz Flak