Tadeusz K. nie zgadza się z wyrokiem!

Slide
Slide
Slide
previous arrow
next arrow

Tadeusz K. nie zgadza się z wyrokiem!

Po raz drugi przewodniczący Rady Powiatu Przeworskiego Tadeusz K., który wykazał się niesamowitą nieodpowiedzialnością, oraz lekkomyślnością kwestionuje wyrok sądu! Adwokat Tadeusza K. wniósł o uzasadnienie wyroku, co jest zapowiedzią apelacji. Gdzie w tym wszystkim jest zdrowy rozsądek i godność polityka?

O wyroku przewodniczącego Rady Powiatu Przeworskiego, który dopuścił się przestępstwa prowadząc samochód mocno pijany pisaliśmy tutaj: 
http://mojprzeworsk.pl/2019/12/tadeusz-k-przewodniczacy-rady-powiatu-przeworskiego-uslyszal-wyrok-jazde-pijanemu/


Prezes Sądu Rejonowego w Przeworsku Bogusław Kusz nie miał wątpliwości co do winy oskarżonego, chociaż w aktach sprawy pojawiły się liczne dokumenty wspierające Tadeusza K., jego nienaganną postawę i zasługi dla społeczeństwa. Sąd w całości podtrzymał wyrok Sądu nakazowego. Sąd uznał Tadeusza K. za winnego zarzucanych mu czynów i skazał go na karę grzywny w wysokości 6 tys. zł. Orzekł zakaz prowadzenia pojazdów mechanicznych wg. kategorii B, na  okres 3 lat. Oskarżonemu zaliczono czas od zatrzymania prawa jazdy w lipcu 2019. Ponadto oskarżony miał zapłacić 5 tys. zł na Fundusz osobom pokrzywdzonym, oraz Sąd zasądził wobec niego koszty sądowe. 


Tadeusz K. najpierw zakwestionował wyrok sadu nakazowego, z którym się nie zgodził wnosząc o uniewinnienie. Następnie w sądzie tłumaczył, że jest chory i jadąc pijany nikomu nie zagrażał, ponadto prosił sąd, żeby ten odstąpił od wymierzenia kary, argumentując to. m.in. faktem iż przewodniczącemu zostało niespełna 4 lata do emerytury! A jako osoba skazana nie mógłby pełnić funkcji przewodniczącego Rady Powiatu, oraz sekretarza w Urzędzie Gminy w Zarzeczu. Sąd w Przeworsku nie uległ tym argumentom. Tadeusz K. odwołał się od wyroku! Sprawa zapewne będzie mieć swoją kontynuację w Sądzie Okręgowym w Przemyślu. – W ostatnich dniach obrońca oskarżonego wystąpił o pisemne uzasadnienie wyroku, co jest zapowiedzią apelacji od wydanego wyroku – potwierdziła Małgorzata Reizer, Rzecznik prasowy Sądu Okręgowego w Przemyślu. 


Do sprawy wrócimy. Argumentacja Tadeusza K. jest przynajmniej dyskusyjna. Miał ponad promil alkoholu we krwi! Tłumaczył, że wypił dwa kieliszki wina. Tego dnia miała się bardzo źle czuć. Złe samopoczucie miało wynikać z powodu chorób- marskość wątroby i cukrzyca. Tadeusz K. w trakcie pracy  miał wyjść do lekarza. Mimo tych dolegliwości Tadeusz K. twierdził przed Sądem, że lekarz pozwolił mu wypić lampkę wina na trawienie! Ponadto tłumaczył, że spadł mu cukier i koniecznie potrzebował lekarstwa na to. Po receptę na to lekarstwo miał pojechać. Każdy kto ma styczność z tymi chorobami będzie w tym tłumaczeniu widział pewną sprzeczność, ale wątpliwości wobec radnego, który wsiadł do samochodu  niech rozstrzygnie sąd.


BO 

 

Slide
Slide
Slide
Slide
previous arrow
next arrow