Tym, którzy zdecydowali się zakosztować dobrej, muzycznej rozrywki, sobotni wieczor w „Terapii” nie mógł rozczarować.  Upłynął w melodii gitar, harmonijki i tenorowego głosu wokalisty zespołu „Mimo Wszystko”.

Sobotni koncert zespołu był o tyle istotny, gdyż ostatni z udziałem charyzmatycznego wokalisty Wojciecha Chudego. Zespół postanowił zawiesić działalność muzyczną. Powód decyzji, póki co, chcą utrzymać w  tajemnicy. 

Początkowo kameralna atmosfera uległa całkowitej przemianie po ponad godzinnym koncercie a przybyli goście z refleksji i zadumy weszli gładko w nastrój niepohamowanego optymizmu i euforii. 

To dowód na to, jak bardzo wszechstronnie oddziaływuje muzyka zespołu i charyzma jego wokalisty na emocje zebranych. Impreza zamieniła się w wspólną, wielką biesiadę , której uczestnicy kipieli od chęci wykazania się talentem „śpiewaczym”. Nikomu jednak nie udało się przyćmić możliwości wokalnych prowadzącego artysty. Repertuar, jaki zaprezentowali, wzruszał i bawił zarówno młodych jaki i starszych uczestników tej wręcz „rodzinnej” atmosfery, jaką udało się artystom stworzyć. 

Mimo wszystko… fani, a ich grono rośnie z koncertu na koncert będą czekać na kontynuację dzieła!

Renata  Słomińska

Fot. Źródło własne zespołu Mimo wszystko