Przeworski zespół thrash/heavy metalowy właśnie wydał swoją pierwszą płytę! Na naszym debiutanckim albumie znalazło się 7 utworów. Jest to materiał komponowany przez 4 lata przez co jest bardzo różnorodny i obrazuje rozwój kapeli przez ten czas. Album rozpoczyna intro, które zostało nagrane przez Justynę Szatny z zespołu iscariota do wiersza Wojciecha Mytnika "Upadek Arkony". Jest to ok 40 min solidnego thrashowego grania zawierającego epickie wstawki typu chóry które oddają niepowtarzalność tekstów. Kiedy ma być ciężko jest ciężko, kiedy ma być epicko tak właśnie jest… Ale na pewno jest szybko! – powiedział o płycie Mateusz Kujawa, lider Strzygi.

Zespół Strzyga gra muzykę oscylującą wokół thrash/heavy metalu teksty natomiast nawiązują do mitologii wierzeń i tradycji Słowian. Zespół  tworzy  pięciu  przyjaciół. W jego skład wchodzą, gitarzysta Paweł Kosmala i Maciej Czyż, basista Jakub Konieczny, perkusista Adrian Stempak i wokalista Mateusz Kujawa. Wszyscy pochodzą z Przeworska i okolic. Strzyga to jeden z najpopularniejszych zespołów w Przeworsku. -W naszym mieście swego czasu funkcjonowało kilka kapel grających ogólnie pojętą muzykę metalową lub rockową jednak, nie wytrwały zbyt długo. Na chwilę obecną oprócz nas funkcjonuje zespół „Pandrador”, którego członkowie są naszymi dobrymi przyjaciółmi. Funkcjonują też chyba jakieś inne młode kapele. Jednak  nic o nich nie wiem za bardzo. Ogólnie jednak zawsze chętnie pomagamy młodym zespołom z Przeworska. Udało nam się już trochę osiągnąć i chcemy pomagać młodszym kapelom stawiać pierwsze kroki w ich karierach. Moim osobistym marzeniem jest stworzenie swego rodzaju małej sceny metalowej w naszym mieście i chcemy pokazać, że jest możliwe granie z dużymi kapelami i wydawania  płyt przez kapele nawet z tak małego miasta jak Przeworsk- mówił wokalista Strzygi Mateusz. 

Coraz większe osiągnięcia Strzygi

Zespół gra od 2013roku. Mimo tego, że wszyscy jego członkowie są mocno zapracowani, uczą się i pracują  to w przeworskim MOKu raz  tygodniu spotykają się na próbach.- Jeśli chodzi o koncerty to naprawdę różnie gramy. Pojawialiśmy się  już praktycznie w całej Polsce. Byliśmy w Lublinie, Warszawie, Krakowie i wielu innych miastach Polski. Nie było nas jeszcze na północy. Jednak  myślę, że za niedługo to się zmieni. Staramy się już nie grać małych koncertów, najczęściej są to  albo supporty przed gwiazdami polskiej muzyki metalowej albo festiwale typu słowiańska noc folk metalowa, która jest największym festiwalem folkmetalowym w Polsce lub po prostu bierzemy udział w trasach organizowanych przez znane kapele z podziemia, które również ściągają dużo osób na koncerty- podsumował Mateusz  Kujawa. Jego zespół oprócz dynamicznie rozwijającej  się kariery ma też wiele sukcesów i nagród na koncie. Grali  z  największymi gwiazdami, jak  Kat&Roman Kostrzewski,  wzięli udział w części ostatniej trasy legendarnego zespołu turbo(5 koncertów).  Supportowali Percival i Żywiołak, czyli największe gwiazdy sceny folk/folkmetal w naszym kraju. Grali na Słowiańskiej nocy Folkmetalowej czyli festiwalu, który ściąga tysiące fanów folkmetalu z całej Polski i sąsiednich krajów, a ostatnio co najważniejsze udało się  im wydać długo wyczekiwaną  płytę nakładem wytwórni Art of The night productions, która promuje młode obiecujące kapele z całej Polski. 

Sukces ma wielu ojców

Kiedy pytamy wokalistę Strzygi, komu zawdzięcza swój ogromny sukces z uśmiechem wymienia osoby, które wspierały pracę  zespołu od początku. -Swój sukces zawdzięczamy wszystkim osobom, które nas wspierały przez te lata. Mam tu na myśli przede wszystkim Burmistrza Leszka Kisiela,  Pana Szewczyka, firmę Instalator i wiele innych, osób, które pomagały nam w osiągnięciu sukcesu. Nie możemy także zapomnieć o naszych rodzinach i przyjaciołach, którzy dodawali nam wiatru w skrzydła przez te lata. Najważniejsza była jednak nasza ciężka praca. Gdy zaczynaliśmy nie potrafiliśmy grać. Teraz wydaliśmy płytę, a nasza muzyka dociera do coraz większej liczby odbiorców i cieszy się szacunkiem długowłosych fanów ciężkiego grania – wymieniał Mateusz. – Muszę zaznaczyć, że nasza droga nie była usłana różami wielokrotnie wylewano na nas wiadra pomyj. Rzucano kłody pod nogi. Wyśmiewano się i nie tylko… ale cóż. My dalej robimy swoje na przekór tym co  z nas szydzili- podsumował młody muzyk.

Inspiracje Strzygi 

Mateusz Kujawa twierdzi, że inspiracji każdy w zespole szukał indywidualnie. -Siedzimy w różnych gatunkach metalu i słuchamy różnych kapel. Słychać te wpływy w naszej muzyce dlatego jest ona taka różnorodna. Dla mnie największą inspiracją  jest zespół Kat, muzyka słowiańska folkowa i zespoły true heavy metalowe takie jak stary Manowar manilla Road Omen czy cirith ungol. Nawiązując do naszej pierwszej płyty.  Nie jest koncept albumem, jednak kolejność utworów  jest nie przypadkowa. Ma to swoisty manifest, którym chciałem wyrazić swój własny światopogląd. Rozpoczyna się od intra, które mówi o zniszczeniu grodu w Arkonie  przez chrześcijan, jednak pod koniec wiersz zwiastuje ponowne nadejście potęgi pradawnych Bogów. Gniew Arkony to utwór, który opowiada o chąśnikach słowiańskich wikingach, którzy pustoszyli wsie północy. Przekaz jest prosty ze  Słowianami się nie zadziera!- przestrzegał wokalista. – Kolejne utwory na płycie odnoszą się do różnych legend i mitów, a także wierzeń naszych przodków. Płytę wieńczy kolovrat, który jest swoistym hymnem ku czci Bogów i Przodków a także wszystkich Słowian, mówi o tym, że powinniśmy być dumni z naszej kultury i starych zwyczajów i religii, nie potrzebne nam są obce, mamy swoją tożsamość, z której powinniśmy być dumni. Dlatego album nosi tytuł „Świt Bogów”. Wikingowie mieli Ragnarok, który zwiastował koniec świata ludzi i bogów. Nadając tytuł naszej płycie chciałem, by ta muzyka uświadamiała ludzi i budziła w ich sercach ogień. Żeby „Świt Bogów” oznaczał koniec ery zakłamania i zakompleksiania, a budził nową erę dumy  i świadomości – dodał Mateusz.

Fot. Płytę „Świt Bogów” można  kupić przez Internet pisząc maile do zespołu, oraz kontaktując się z nimi poprzez ich facebookowy Fanpage https://www.facebook.com/search/top/?q=strzyga

Koncerty Strzygi

Na koncerty zespołu, które są prawdziwym przedstawieniem i dawką pozytywnych drgań  przychodzą udzie kochający ostre brzmienie, ale nie tylko. Kogo wśród fanów pod sceną dostrzega lider zespołu? -Różni ludzie. Głównie jest to młodzież słuchająca metalu- podsumował krótko wokalista Strzygi. Mateusz obiecał też w najbliższym czasie koncert w Przeworsku.  -W sumie planujemy coś  zrobić w naszym mieście z okazji tego, że wydaliśmy płytę. Coś specjalnego dla naszych fanów z Przeworska i okolic. Oni są z nami najdłużej. Od czasów kiedy  graliśmy koncerty w MOKu jeszcze i teraz, kiedy gramy z największymi kapelami w Polsce. To będzie bardzo fajna impreza! –zapewniał młody lider – Jestem już po pierwszych rozmowach i mam nadzieję, że uda nam się to zorganizować. Planuję to na wrzesień. Gdzieś jako początek naszej trasy promującej płytę „Świt Bogów”,  którą będziemy organizować na jesień.  Powiem krótko takiej imprezy metalowej jeszcze Przeworsk nie widział! Bądźcie więc czujni i czekajcie bo Strzyga wkrótce dopadnie Was wszystkich -zapowiedział Mateusz Kujawa. 

BO