Lekka, zabawna, intrygująca i przede wszystkim fantastyczna jest książka młodej pisarki, która podpisuje się pseudonimem Mel Lallande. – Humaniści w kosmosie to książka przeznaczona dla każdego, bez względu na płeć lub wiek – zapewnia moda autorka. 

Mel Lallande ukończyła klasę humanistyczną w I Liceum Ogólnokształcącym w Przemyślu. Aktualnie studiuje filologię polską. – "Humaniści w kosmosie" to druga przeze mnie napisana książka. Obecnie pracuje nad dramatem science – fiction, powieścią i opowiadaniami z gatunku fantastyki. Napisałam książkę, ponieważ od zawsze o tym marzyłam – relacjonowała pisarka. 

Kiedy marzenie się spełniło do księgarni trafiła książka opowiadająca fantastyczne wyimaginowane historie nie z tej ziemi. Są Bajeczki Science Fiction opowiadające o trzech świnkach z gatunku Pigenos – srajtos i historyjki dla tych starszych, które odbijają się życiem w Japonii czy Afryce.  

„Kiedy przyszedł ten czas, w którym nasza planeta stała się miejscem niezdatnym do życia, ludzkość postanowiła wyruszyć na podbój kosmosu. Skoro bowiem tak gładko poszło jej z Ziemią, istnieje podejrzenie, że zniszczenie innych planet również nie przysporzy naszym potomnym większych trudności.

Człowiek jest wszak istotą myślącą…

Ten zbiór krótkich opowiadań rozgrywających się na Ziemi w przyszłości, jak i w bliższych oraz dalszych przestrzeniach wszechświata, przepełniony jest inteligentna groteską i czarnym humorem. Czerpiąc ze znanych popkulturowych motywów, autorka opowiada historię ludzkości, która poradzi sobie w każdych warunkach… Ale czy powinniśmy się z tego cieszyć?”

Książka jest dla każdego, kto rozumie problemy doczesnego świata i jest w stanie przeczytać o nich w grotesce.

BO

fot.  (Archiwum prywatne ) Autorka "Humanistów w kosmosie" Mel Lallande 

Okładka fantastycznej książki "Humaniści w kosmosie"o Ziemie i wszechświecie, jakiego nie powinniśmy oglądać.