Ostatni ligowy mesz rundy wiosennej na Budowlanych
7 czerwca, 2023Wernisaż wystawy „Miejsce”
7 czerwca, 2023Duży sukces wychowanek Akademii Piłkarskiej Perfect Przeworsk
5 czerwca, 2023Pożar pustostanu
5 czerwca, 2023Udany weekend grup młodzieżowych MKS Orzeł Przeworsk
5 czerwca, 2023Miasto Dzieciom – Bawcie się Razem z Nami 2023
5 czerwca, 2023Policjant będący po służbie pomógł młodej kobiecie
5 czerwca, 2023

Nasze ulubione rocznice trzecia część
Nasze ulubione rocznice trzecia część
Komentarz Czytelnika
W tym roku obchodzimy rocznicę 500 lat reformacji. W 44 numerze Tygodniku Powszechnym z okazji okrągłego jubileuszu dołączono 28 stronicowy dodatek specjalny.
Katolikowi, przeciętnemu zjadaczowi chleba reformacja kojarzy się z Lutrem, Husem, Kalwinem i może tzw. Braćmi Polskimi. Po przeczytaniu dodatku do gazety dowiadujemy się o wielu nazwiskach, tych którzy w ciągu XX wieków chcieli wprowadzić zmiany w poczynaniach kleru rzymsko-katolickiego.
Głownie chodziło o sprzedaż luksusowych odpustów i bogaceniu się kleru. Wszyscy historycy zgodnie stwierdzają, że żaden z reformatorów nie planował rozłamu – odejścia od kościoła rzymsko-katolickiego. Luter wieszając swoje tezy na drzwiach kościoła w Wittenberdze proponował niewielkie zmiany w prowadzeniu kościoła. Zgłosił się nawet na wezwanie Cesarza Karola V, jednak Cesarz miał inne problemy na głowie i potraktował Lutra jak na tamte czasy bardzo łaskawie. Dopiero po trzech dniach od rozmowy z Lutrem doradcy Cesarza zobaczyli zagrożenie, ale Luter już na następne wezwanie się nie zgłosił. W odpowiedzi na pytanie dlaczego Luter odcisną największe piętno wśród reformatorów, historycy odpowiadają, że trafił na czas rozwoju druku i stwierdzają, że był propagatorem taniego druku książki. Większość drukarzy tamtych czasów było bankrutami, ponieważ książki tradycyjne były bardzo drogie. Luter zmniejszył objętość książki, uprościł grafikę i tym samym obniżył cenę książki. Wydawał broszury, plakaty wprowadził druk na ulice i pod tzw. strzechy. Wykorzystał obecne raczkujące media do propagowania swoich tez.
W dzisiejszych czasach można go przyrównać do naszego Tadeusza Rydzyka, który wykorzystując media na swoje potrzeby stworzył swój kościół. W czasach Lutra religia była głównie regionalna, a w rozdrobnionych Niemczech książęta decydowali o wiodącej religi w swoich posiadłosciach.
U nas jest teraz podobnie mamy kościół Toruński, Krakowsko-Łagiewnicki, Gnieżdznieński, Warszawski i Gdański. W wywiadzie biskup Ryś przyznaje, że reformatorzy czasów średniowiecza i renesansu spotkali się ze ścianą nietolerancji ze strony dostojników kościelnych. Liczył się przepych i kasa, nauka i postęp było nie po myśli hierarchów, przekonał się o tym najlepiej nasz Mikołaj Kopernik. W artykule o oddziaływaniu reformatorów jeden z historyków stawia tezę, że społeczeństwa, które w póżniejszych czasach przyjęli bogactwo reformatorów szybciej się rozwijały pod każdym względem. Za przykład podają właśnie Polskę. Kraj, w którym istniało kilka kultur ze średniowiecza wyszedł kwitnąco, silny, zjednoczony, rozwijający się . Wielonarodowość, pokój i silna władza centralna sprawiły, że bogaciliśmysię i obawiali się nas sąsiedzi.
Na naszych zasadach przyjęliśmy wszystkich, którzy byli wyrzucani z innych krajów Europy. Ta sielanka trwa do początków 18 wieku, staliśmy się bardziej radykalni i zaczelismy zwalczać innych wyznawców i ich religie. Póżniej co było już każdy wie trzy rozbiory i 123 lata pod zaborami. Okres międzywojenny niczego nas nie nauczył, po drugiej wojnie z niewielkimi miejszościami staliśmy jednolitym narodem, prawie z jednolitym wyznaniem rzymskokatolickim. Jak jest teraz każdy widzi, wladza bez konkurencji rozleniwia każdego. Towarzysze sekretarze nie widzieli zagrożenia, pamietamy kto i kiedy wyprowadził sztandar. Były premier nie miał z kim przegrać rozleniwił się z kolegami i przegrał podwójnie z kretesem. Dzisiaj płaczą jak małe dzieci, ktorym odbierze sie osmiorniczkę- zabawkę. Kler nie znając historii swoich kolegów z Francji, Hiszpanii nie ma z kim przegrać wiec przegrywa sam ze sobą. Jak pisał jeden ksiądz u nas nie ma zagrożenia innymi religiami, zagrożeniem jest niedouczony pleban.
st.zawadzki